Wiadomości

Dzięki reakcji świadków policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących

Data publikacji 07.09.2020

W ostatnim czasie dzięki czujności i zdecydowanej reakcji świadków lublinieccy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. To już kolejny raz, kiedy za sprawą świadka udaje się wyeliminować z dalszej jazdy kierowcę łamiącego przepisy prawa na drogach powiatu lublinieckiego. Gratulujemy obywatelskiej postawy i dziękujemy za udzieloną pomoc.

Informację o tym, że ulicą Zieloną w Kochcicach porusza się kierujący, który prawdopodobnie jest pijany, policjanci otrzymali w piątek około godziny 13.00. Zgłoszenie pochodziło od osoby, która widząc podejrzane zachowanie i manewry kierowcy mitsubishi uniemożliwiła mu dalszą jazdę. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili wcześniejsze przypuszczenia osoby zgłaszającej. Badanie alkomatem wykazało, że siedzący za kierownicą zatrzymanego pojazdu 64-letni mieszkaniec gminy Kochanowice prowadził swój pojazd mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Drugie obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierującego miało miejsce w sobotę 5 września br., na drodze wojewódzkiej nr 906 w rejonie Koszęcina. Krótko przed godz. 20.00 przypadkowy świadek poinformował oficera dyżurnego lublinieckiej komendy policji, że jedzie za pojazdem marki BMW, którego kierujący porusza się w kierunku Lublińca jadąc całą szerokością jezdni i bez włączonych świateł mijania pomimo panujących trudnych warunków atmosferycznych. Na odcinku drogi między Koszęcinem a Wierzbiem zgłaszającemu udało się zatrzymać podejrzany pojazd i wyciągnąć kluczyki ze stacyjki. Zdecydowana reakcja świadka, który postąpił w myśl kampanii „Nie reagujesz – akceptujesz” prawdopodobnie pozwoliła uniknąć drogowej tragedii. Po chwili na miejsce dotarli mundurowi. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący BMW 28-letni mieszkaniec Zabrza nie dość, że wsiadł za kierownicę swojego auta mając prawie 2,5 promila w wydychanym powietrzu, to prowadził pojazd pomimo posiadania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nieodpowiedzialny zabrzanin noc spędził w areszcie, a jego pojazd został odholowany na policyjny parking. Za czyny, których się dopuścił wkrótce stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policja dziękuje świadkom za zdecydowaną reakcję jednocześnie przypominając, że każdy nietrzeźwy kierujący stanowi ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Wystarczy jeden telefon, aby wyeliminować nietrzeźwego kierowcę z ruchu. Zawsze reagujmy na tego typu przypadki zgodnie z założeniami kampanii "Nie reagujesz-akceptujesz".

Powrót na górę strony