Wiadomości

Uwaga! Pogarszające się warunki na drogach. Kierowco zwolnij!

Data publikacji 15.12.2022

Opady śniegu i marznącego deszczu to problem, który co roku funduje nam zima. Niestety kierowcy nie zawsze są do tego przygotowani. Aby nie stać się uczestnikiem wypadku lub kolizji należy przede wszystkim zdjąć nogę z gazu i dostosować prędkość do warunków ruchu, a za kierownicą zachować zdrowy rozsądek.

Pogoda przez ostatnie dni zdecydowanie utrudniała wszystkim poruszanie się po drogach. Silne opady śniegu, śliska nawierzchnia, to warunki, w których nawet kierowcy posiadający wieloletnie doświadczenie na drodze, muszą zwolnić i zwiększyć swoją uwagę. Pamiętajmy o dostosowaniu prędkości samochodu do warunków panujących na drodze! To właśnie niedostosowanie prędkości i niewystarczająca odległość pomiędzy pojazdami są powodem powstawania sporej ilości poważnych zdarzeń drogowych. Mokra i śliska nawierzchnia drogi znacznie wydłuża odcinek, na którym zatrzyma się pojazd. Warto pamiętać, że przy prędkości 50km/h samochód w ciągu 1 sekundy przejeżdża około 14 metrów. Droga zatrzymania przy tej prędkości na suchej nawierzchni wynosi 26 metrów, na mokrej 30, a na śliskiej jezdni 46 metrów. Natomiast przy prędkości 90 km/h w ciągu 1 sekundy samochód przejeżdża dystans 25 metrów. Droga zatrzymania przy tej prędkości na suchej nawierzchni wynosi 70 metrów, na mokrej 90, a na śliskiej 140 metrów. Jeśli widzisz, że droga jest oblodzona, unikaj nagłego hamowania i skręcania, gdyż może to spowodować poślizg. Zdejmij nogę z pedału gazu, aby wytracić prędkość i odzyskać pełne panowanie nad kierownicą. Jeżeli hamowanie jest konieczne, rób to delikatnie, pompując pedał hamulca. Jeżeli twój samochód jest wyposażony w ABS, możesz hamować normalnie, jednak nie gwałtownie.
Wcześnie zapadjący zmrok oraz niedostateczna widoczność z powodu opadów atmosferycznych, mogą niekorzystnie wpływać na komfort i bezpieczeństwo podczas jazdy.
Na nieoświetlonej drodze, kierowcy samochodów widzą przede wszystkim silne światła pojazdów nadjeżdżających z przeciwka i znaki poziome wymalowane na jezdni. Sylwetki pieszych i rowerzystów dostrzegają w ostatniej chwili, zazwyczaj w odległości 30 – 40 metrów. Przy złej pogodzie widoczność jeszcze bardziej się pogarsza. Jeśli pieszy wyposażony jest w element odblaskowy odbijający światła samochodu, kierowca dostrzeże go już z odległości 130 – 150 metrów, czyli o około 5 razy wcześniej! To może uratować pieszemu życie! Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego często ulegają złudzeniu, że skoro widzą nadjeżdżający pojazd, to i kierujący ich widzi. To błąd, którego konsekwencje mogą być tragiczne. 
 

Powrót na górę strony