Jechał „ wężykiem”
Wczoraj wieczorem policjanci z Lublińca zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę, który w centrum miasta zmieniał pasy ruchu nie sygnalizując wcześniej takiego zamiaru. Nie reagował także na znaki dawane mu przez innych kierowców. Być może dzięki natychmiastowej reakcji mieszkańca Rusinowic udało się zapobiec wypadkowi.
Wczoraj wieczorem policjanci z Lublińca zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę, który w centrum miasta zmieniał pasy ruchu nie sygnalizując wcześniej takiego zamiaru. Nie reagował także na znaki dawane mu przez innych kierowców. Być może dzięki natychmiastowej reakcji mieszkańca Rusinowic udało się zapobiec wypadkowi. Wczoraj o godzinie 21.40 na ul. Powstańców Śląskich w Lublińcu 26 letni mieszkaniec Rusinowic zauważył pojazd marki Renault Clio, który poruszał się po jezdni „wężykiem”, bez wcześniejszej sygnalizacji zmieniał pasy ruchu zajeżdżając drogę innym kierowcom i nie reagował na dawane mu przez innych kierowców znaki. Podejrzewając, że kierujący jest nietrzeźwy powiadomił Policję i jechał za samochodem do momentu zatrzymania przez Policję na ul. Skłodowskiej. Przypuszczenia zgłaszającego potwierdziły się. Okazało się, że kierujący Renault – 34 letni mieszkaniec Myszkowa był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego ponad 3 promile w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grożą mu 2 lata więzienia.