Policjanci uratowali z pożaru trzech mężczyzn
Lublinieccy policjanci pierwsi pojawili się na miejscu pożaru, który wybuchł wczoraj popołudniu w jednym z budynków przy ulicy Skłodowskiej. Z zadymionego pustostanu wynieśli trzech młodych mężczyzn, którzy spali, nieświadomi zagrożenia.
Lublinieccy policjanci pierwsi pojawili się na miejscu pożaru, który wybuchł wczoraj popołudniu w jednym z budynków przy ulicy Skłodowskiej. Z zadymionego pustostanu wynieśli trzech młodych mężczyzn, którzy spali, nieświadomi zagrożenia. Prawdopodobnie uratowali im życie. Do zdarzenia doszło wczoraj o 15.00. Patrolujący rejon Lublińca policjanci zauważyli dym wydobywający się z jednego z pustostanów przy ulicy Skłodowskiej. Mundurowi o zaistniałej sytuacji powiadomili dyżurnego jednostki i bez wahania, nie czekając na strażaków, postanowili sprawdzić, czy wewnątrz nie przebywają osoby. Przed przybyciem pozostałych służb, z mocno już zadymionych pomieszczeń policjanci wyprowadzili trzech mężczyzn, w wieku 24, 29 i 34 lat, którzy wcześniej spożywali alkohol i spali, nieświadomi zagrożenia. Po kilkunastu minutach, przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego nie stwierdził u mężczyzn żadnych obrażeń i zagrożenia życia. Policjanci prawdopodobnie uratowali im życie. Do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla trafił natomiast jeden z funkcjonariuszy. Po udzieleniu pomocy medycznej, powrócił do służby. Z wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną pożaru mógł być niedopałek papierosa.