Nie dajmy się okraść!
Do domu starszego małżeństwa zapukały dwie kobiety prosząc o szklankę wody. Niczego nie podejrzewając, domownicy wpuścili je do mieszkania. Oferując „przy okazji” do sprzedaży koce i narzuty, spędziły w mieszkaniu kilka minut. Po ich wyjściu okazało się, że skradzione zostały pieniądze. Policjanci apelują o ostrożność i zachowanie rozsądku w kontaktach z nieznajomymi osobami.
Do domu starszego małżeństwa zapukały dwie kobiety prosząc o szklankę wody. Niczego nie podejrzewając, domownicy wpuścili je do mieszkania. Oferując „przy okazji” do sprzedaży koce i narzuty, spędziły w mieszkaniu kilka minut. Po ich wyjściu okazało się, że skradzione zostały pieniądze. Policjanci apelują o ostrożność i zachowanie rozsądku w kontaktach z nieznajomymi osobami. Lublinieccy policjanci apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z osobami pukającymi do mieszkań. Wyobraźnia oszustów nie zna granic, a wykorzystują najczęściej zaufanie i "dobre serce" ludzi i w różnorodny sposób i za pomocą różnych metod dokonują przestępstw. Bardzo często oszuści pukają do drzwi pod różnymi pretekstami, np. z prośbą o wodę, oferując sprzedaż artykułów przemysłowych, tak jak to miało miejsce w minioną środę w Łagiewnikach. Wpuszczone do mieszkania kobiety, oferowały do sprzedaży koce i narzuty. Prezentując oferowany towar, zasłaniały widok na pozostałą część mieszkania, umożliwiając w ten sposób wejście trzeciej osoby i dokonanie kradzieży.
Policjanci radzą, aby w przypadkach niespodziewanych wizyt osób oferujących różne towary lub dopłaty do rent i emerytur, umówić się z nimi w siedzibie sklepu lub instytucji, które jakoby reprezentują. Nie znanych nam osób, nie należy wpuszczać do mieszkań i pod żadnym pozorem nie pokazywać zgromadzonych oszczędności, a o takich odwiedzinach powiadomić natychmiast policję tel. 997. Tylko zachowanie elementarnych zasad bezpieczeństwa w takich sytuacjach pozwoli na ustrzeżenie się przed kradzieżą.