Dwie groźne kolizje – szczęśliwy finał dla kierujących
Dzisiejszy poranek okazał się pechowy dla dwóch kierowców, którzy nie dostosowali prędkości do panujących warunków drogowych. Na szczęście, mimo groźnie wyglądających zdarzeń, nikt nie odniósł obrażeń. Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę.
Do pierwszej kolizji doszło w Lublińcu o godzinie 8:00 na skrzyżowaniu ulic Wieniawskiego i Szymanowskiego. 44-letni kierowca Opla, nie dostosował swojej prędkości do panujących warunków na drodze i stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez chodnik i uderzył w ławkę. Na szczęście w momencie zdarzenia nikt na niej nie siedział, co zapobiegło potencjalnej tragedii.
Dwie godziny później, o godzinie 10:00, w miejscowości Jeżowa na ulicy Młyńskiej 27-letnia kobieta prowadząca Forda również nie dostosowała prędkości do warunków na drodze. W wyniku utraty kontroli nad pojazdem samochód wypadł z jezdni i uderzył w metalowe barierki. Auto zostało poważnie uszkodzone, jednak kierująca miała ogromne szczęście i wyszła z kolizji bez obrażeń.
Policja apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych oraz infrastruktury drogowej. Nieodpowiedzialna jazda może prowadzić do groźnych sytuacji, które nierzadko kończą się tragicznie.
