Ostrzegamy przed oszustwami „na fałszywego policjanta”
Lublinieccy mundurowi udaremnili kolejną w ostatnim czasie próbę oszustwa metodą „na policjanta”. Tylko dzięki szybkiej reakcji policjantów jedna z mieszkanek gminy Woźniki nie straciła 33 tys. złotych. Ponownie apelujemy o czujność i ostrożność – Seniorze nie daj się oszukać!
Scenariusz działania sprawców zazwyczaj jest podobny. I tym razem do osoby starszej zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, podał swój stopień, imię i nazwisko by wzbudzić zaufanie. Poinformował o policyjnej akcji prowadzonej przeciwko hakerom i poprosił o pomoc. Kiedy okazało się, iż rozmówczyni nie posiada wymaganych środków pieniężnych na swoim koncie, oszust nakłonił 67-latkę do wzięcia kredytu przez internet. Kobieta działając w dobrej wierze przekazała również przestępcy kody zabezpieczające do swojego konta bankowego. Dopiero wtedy nabrała podejrzeń i zdecydowała się potwierdzić tożsamość dzwoniącego „policjanta”. Zadzwoniła do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu, który już po krótkiej rozmowie z nią zorientował się, że jego rozmówczyni padła ofiarą oszustów. Dyżurny natychmiast skierował do mieszkania dzwoniącej patrol z Komisariatu Policji w Woźnikach, a następnie do akcji włączyli się śledczy z lublinieckiej komendy. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, którzy natychmiast ze zgłaszającą udali się do oddziału banku udało się anulować transakcję. Cała suma zamiast do kieszeni oszusta wróciła na konto prawowitej właścicielki, a mundurowi ustalają teraz osobę, która usiłowała dokonać oszustwa.
Pamiętajmy!
Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie akcjach telefonicznie i nie proszą o przekazanie pieniędzy ani funkcjonariuszom, ani innej osobie! Zawsze kiedy ktoś dzwoniący prosi nas o pieniądze bądźmy ostrożni!