Za szybko i "na podwójnym gazie" - zatrzymani kolejni nietrzeźwi kierujący
W ubiegły wtorek na drogach powiatu lublinieckiego policjanci zatrzymali 4 nietrzeźwych kierujących. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" wpadli w Lublińcu, Koszęcinie, Rusinowicach i Glinicy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Pomimo licznych apeli o zachowanie trzeźwości za kierownicą policjanci wciąż zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Tylko we wtorek 15 marca na drogach powiatu lublinieckiego mundurowi wyeliminowali z ruchu 4 kierujących, którzy po alkoholu czy narkotykach, usiedli za kierownicą swoich pojazdów.
W godzinach porannych na jednej z ulic Lublińca zatrzymany został 30-letni kierujący samochodem osobowym marki Audi. Przeprowadzony na miejscu kontroli drogowej test wykrył w organizmie mężczyzny środki odurzające. Jeśli badanie krwi pobranej od kierującego potwierdzi wskazania narkotestera, będzie on odpowiadał za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających. Mieszkaniec Lublińca już stracił prawo jazdy, a za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Takie same konsekwencje poniesie zatrzymany wczoraj w Koszęcinie 50-letni kierujący oplem, który usiadł za kierownicą swojego pojazdu mając w organizmie prawie prowmil alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany przez patrol "drogówki" na ulicy Leśnej około godziny 17.00. W tym samym czasie w Rusinowicach funkcjonariusze Posterunku Policji w Koszęcinie zatrzymali kolejnego nietrzeźwego uczestnika ruchu. Policyjny alkomat wykazał, że zatrzymany do kontroli 51-latek usiadł na rower mając w organizmie ponad pół promila alkoholu. Zgodnie z nowym taryfikatorem nietrzeźwy rowerzysta został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys złotych.
Wyjątkowym lekceważeniem obowiązujących przepisów wykazał się zatrzymany wczoraj na krajowej "jedenastce" kierujący samochodem osobowym marki Renault. W Glinicy mieszkaniec powiatu kłobuckiego znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość, a dodatkowo w trakcie czynności policjanci wyczuli od niego alkohol. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że 61-latek usiadł za kierownicą mając w organizmie ponad promil alkoholu. Za przekroczenie prędkości nieodpowiedzialny kierujący został ukarany wysokim mandatem karnym, a za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości wkrótce odpowie przed Sądem.