Niebezpieczna kolizja w Sadowie
Ponad promil alkoholu w organizmie miała 51-letnia mieszkanka Lublińca, która spowodowała kolizję drogową na ulicy Powstańców Śląskich w Sadowie. Nietrzeźwa kierująca osobówką doprowadziła do kolizji z ciężarowym mercedesem. Na szczęście w groźnie wyglądający zdarzeniu nikomu nic się nie stało. Sprawczyni odpowie przed sądem za jadę po alkoholu i spowodowanie kolizji drogowej, grozi jej kara 2 lat więzienia, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
W poniedziałek 26 września krótko przed godziną 7.00 dyżurny lublinieckiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej, która miała miejsce na drodze wojewódzkiej nr 906 w Sadowie. Z pierwszych ustaleń przybyłych na miejsce policjantów wynika, że 51-letnia kierująca samochodem osobowym marki Hyundai, jadąc od Koszęcina zjechała na przeciwny pas ruchu, a następnie uderzyła w prawidłowo jadący z naprzeciwka samochód ciężarowy. W zdarzeniu brał udział jeszcze jeden pojazd jadący bezpośrednio za hyundaiem. Na szczęście w groźnie wyglądającym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Jak zawsze w takiej sytuacji wszyscy uczestnicy kolizji zostali poddani badaniu trzeźwości. Policyjny alkomat wykazał, że sprawczyni miała w organizmie ponad promili alkoholu. Policjanci na miejscu zatrzymali nietrzeźwej kierującej prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Wkrótce za swoje lekkomyślne postępowanie mieszkanka Lublińca stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi jej kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Dodatkowo odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.
Na przytoczonej sytuacji widać, że często konsekwencje jazdy po alkoholu ponoszą nie tylko sami nietrzeźwi sprawcy, ale również inni uczestnicy ruchu drogowego. Pamiętajmy, że zdarzenia drogowe spowodowane przez pijanych kierowców często są tragiczne w skutkach. Zawsze wsiadając za kierownicę musimy pamiętać o jednej podstawowej zasadzie – NIGDY NIE JEŻDŻĘ PO ALKOHOLU! Niestety wciąż zdarzają się kierujący lekceważący tę dewizę, którzy swoim zachowaniem narażają siebie i innych użytkowników dróg na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Dlatego nie bądź obojętny, kiedy widzisz na drodze podejrzanie zachowującego się kierowcę. Zareaguj, zadzwoń pod numer alarmowy 112.