5 tysięcy złotych mandatu za spowodowanie kolizji.
Zniszczone dwa samochody, uszkodzona latarnia, to efekt brawury 20-latka z Lublińca, który w niedzielny wieczór na ul. Św. Anny doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo kierowcą samochodu Volvo. Młody kierowca wykazał się brakiem wyobraźni, który przypłacił zniszczonym autem i mandatem karnym w wysokości 5 tysięcy złotych.
W niedzielę wieczorem policjanci z lublinieckiej drogówki prowadzili czynności związane z kolizją dwóch samochodów na ul.św. Anny w Lublińcu. Młody mieszkaniec Lublińca jadąc swoim samochodem marki Volkswagen, na ul. Św. Anny postanowił wyprzedzić jadące przed nim auto. Podczas tego manewru zderzył się z jadącym prawidłowo swoim pasem kierowcą Volvo. Siła uderzenia była tak duża, że młody kierowca zatrzymał się kilka metrów dalej, a jego auto obróciło się w przeciwnym kierunku. Lekkomyślność doprowadziła do zniszczenia dwóch samochodów, uszkodzenia ulicznej lampy, jak również zaangażowania służb, tj. policji i straży pożarnej. 20- latek za swoją brawurę został ukarany mandatem karnym w wysokości 5 tysiąca złotych.
Jak wynika z policyjnych statystyk, nadmierna prędkość, brawura i brak ostrożności to najczęstsze przyczyny zdarzeń drogowych. Dodatkowym czynnikiem, mającym znaczący wpływ na poziom bezpieczeństwa jest doświadczenie kierujących. Najczęściej sprawcami zdarzeń drogowych są młodzi i niedoświadczeni kierowcy. Na szczęście w tym przypadku nikt nie ucierpiał.
Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność do wszystkich użytkowników dróg. Pamiętajmy, że pewność siebie nie jest gwarancją bezpieczeństwa na drodze. Przede wszystkim należy dostosować swoją jazdę do warunków panujących na drodze, pogody w danym dniu, a przede wszystkim swojego doświadczenia i umiejętności za kierownicą.
zdjęcia M. Radzioch