Skradli kraty z DK11
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę kradzieży metalowych krat zabezpieczających studzienki na obwodnicy Lublińca. Kryminalni zatrzymali także wspólnika mężczyzny oraz ustalili, że zatrzymani mają na swoim koncie kilka podobnych kradzieży.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę kradzieży metalowych krat zabezpieczających studzienki na obwodnicy Lublińca. Kryminalni zatrzymali także wspólnika mężczyzny oraz ustalili, że zatrzymani mają na swoim koncie kilka podobnych kradzieży. Najprawdopodobniej kilkanaście krat zabezpieczających zbiorniki retencyjno – oczyszczające na drodze krajowej nr 11 trafiłoby dzisiaj na złom, gdyby nie lublinieccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą. Wczoraj przed 1.00 w nocy, na lublinieckiej obwodnicy funkcjonariusze zauważyli zaparkowanego na poboczu fiata ducato. Na widok zbliżającego się pojazdu, kierowca fiata usiłował odjechać z miejsca. Policjanci udali się w ślad za nim i po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że 32-letni katowiczanin przewoził 14 kratek, które kilkanaście minut wcześniej zostały skradzione z DK11. Mężczyzna został zatrzymany. Kilka godzin później w rękach kryminalnych był już także jego wspólnik, 26-latek z Mysłowic. Śledczy ustalili, że w ciągu minionych kilku tygodni mężczyźni ukradli w sumie ponad 40 krat, z których większość sprzedali w punktach skupu złomu. Łączną wartość strat oszacowano na kwotę 50 tys. złotych. Policjanci odzyskali i zabezpieczyli 14 sztuk. Teraz o losie „złomiarzy” zdecyduje prokurator. Grozi im 5 lat więzienia.