Odpowiedzą za swoje wybryki
W ręce lublinieckich policjantów wpadł 17-latek, który kopiąc, zniszczył skrzynkę na listy jednego z mieszkańców Jawornicy oraz 27-latek z Lublińca, który wybrał się na spacer z pachołkiem zabezpieczającym wjazd na stanowisko tankowania na jednej z lublinieckich stacji benzynowych.
W ręce lublinieckich policjantów wpadł 17-latek, który kopiąc, zniszczył skrzynkę na listy jednego z mieszkańców Jawornicy oraz 27-latek z Lublińca, który wybrał się na spacer z pachołkiem zabezpieczającym wjazd na stanowisko tankowania na jednej z lublinieckich stacji benzynowych. W minioną sobotę, kilka minut po 22.00 oficer dyżurny lublinieckiej komendy przyjął zgłoszenie dotyczące zniszczenia skrzynki na listy w Jawornicy. Skierowani na miejsce policjanci na ulicy Częstochowskiej napotkali grupę młodzieży. W trakcie rozmowy z mundurowymi, jeden z nastolatków przyznał się do zniszczenia skrzynki. 17-latek za swój wybryk odpowie przed sądem.
Za swoje zachowanie będzie tłumaczył się także 27-latek z Lublińca, który w nocy z soboty na niedzielę, z terenu jednej z lublinieckich stacji benzynowych zabrał pachołek zabezpieczający wjazd na stanowisko do tankowania. O grupie młodych ludzi idących z zabranym pachołkiem z napisem LPG powiadomił pracownik stacji. Policjanci pełniący służbę w tym rejonie natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Po kilkunastu minutach na ulicy Biała Kolonia mundurowi zauważyli dwóch siedzących na krawężniku mężczyzn i stojący obok ...pachołek. Funkcjonariusze ustalili ich personalia . Młodzi ludzie, którymi okazali się 27 i 23-latek z Lublińca, byli pod wpływem alkoholu. Okazało się, że na spacer z pachołkiem wybrał się starszy i bardziej pijany lubliniczanin. Po wytrzeźwieniu odpowie za swój wybryk.