Zarzut zamiast kredytu
Złożenie w banku razem z wnioskiem kredytowym fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu jest przestępstwem, za które można trafić do więzienia na 5 lat. Taka kara może spotkać 51-latka, którego zatrzymali wczoraj policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą.
Złożenie w banku razem z wnioskiem kredytowym fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu jest przestępstwem, za które można trafić do więzienia na 5 lat. Taka kara może spotkać 51-latka, którego zatrzymali wczoraj policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Wczoraj do południa w ręce lublinieckich funkcjonariuszy wpadł 51-letni mieszkaniec Częstochowy, który posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu, usiłował wyłudzić kredyt. Kilka minut przed 10.00 mężczyzna pojawił się w jednym z lublinieckich banków. W tym samym czasie do placówki udali się także policjanci, którzy wcześniej uzyskali informacje o zamiarze 51-latka. Chwilę po podpisaniu wniosku o przyznanie pożyczki w wysokości 20 tysięcy złotych, w trakcie załatwiania pozostałych formalności, mężczyzna został zatrzymany a następnie doprowadzony do komendy. Przy niedoszłym „kredytobiorcy”, funkcjonariusze znaleźli kilka zaświadczeń o zatrudnieniu oraz pieczęć firmy, w której rzekomo zatrudniony był częstochowianin. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu 5 lat więzienia.