Z banku do komendy
W ręce policjantów zwalczających przestępczość gospodarczą wpadło małżeństwo z Częstochowy, które w jednej z lublinieckich placówek bankowych usiłowało wyłudzić kredyt gotówkowy w wysokości 10 tys. złotych. Zatrzymanym grozi teraz 5 lat więzienia.
W ręce policjantów zwalczających przestępczość gospodarczą wpadło małżeństwo z Częstochowy, które w jednej z lublinieckich placówek bankowych usiłowało wyłudzić kredyt gotówkowy w wysokości 10 tys. złotych. Zatrzymanym grozi teraz 5 lat więzienia. Wczoraj o 14.00, lublinieccy policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca Częstochowy, który wraz z żoną usiłował wyłudzić kredyt w wysokości 10 000 zł. Kilka dni wcześniej mężczyzna złożył wniosek o przyznanie pożyczki wraz z zaświadczeniem o zatrudnieniu. Czujność osób weryfikujących wiarygodność składanych dokumentów i policjantów zwalczających przestępczość gospodarczą pozwoliły na wykrycie próby oszustwa. Jak się okazało, bezrobotny częstochowianin posłużył się sfałszowanym zaświadczeniem o zatrudnieniu. Wczoraj po 13.00, 32-latek wraz z żoną pojawił się w jednym z lublinieckich banków. W tym samym czasie do placówki udali się policjanci, którzy wcześniej uzyskali informacje o zamiarze pary. W trakcie załatwiania formalności 32-latek i jego 33-letnia małżonka zostali zatrzymani i doprowadzeni do komendy. Niedoszli kredytobiorcy przyznali się postawionych zarzutów: usiłowania wyłudzenia kredytu i fałszowania dokumentów. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje prokurator.