Szczęśliwy finał poszukiwań
Tylko pół godziny trwały poszukiwania 6-letniego chłopca, który wykorzystując chwilową nieuwagę dorosłych, oddalił się z miejsca zamieszkania. Na szczęście cały i zdrowy odnalazł się na terenie leśnym położonymi 2,5 km od posesji, z której się oddalił.
Tylko pół godziny trwały poszukiwania 6-letniego chłopca, który wykorzystując chwilową nieuwagę dorosłych, oddalił się z miejsca zamieszkania. Na szczęście cały i zdrowy odnalazł się na terenie leśnym w odległości 2,5 km od posesji, z której się oddalił. Kilka minut po 19.00 zaginięcie 6-letniego chłopca zgłosiła babcia. Z relacji kobiety wynikało, że kilka minut wcześniej dziecko wykorzystało jej chwilową nieuwagę i opuściło teren posesji. Po ustaleniu rysopisu chłopca, na poszukiwania wyruszyli wszyscy będący na służbie policjanci, strażacy oraz leśniczy. Kwadrans przed 20.00, w trakcie przejazdu drogą leśną biegnącą wzdłuż torów od miejscowości Rusinowice w kierunku ulicy Czarnoleskiej w Lublińcu dziecko zauważył leśniczy i jadący tuż za nim policjanci. Chłopczyk był nieco zdezorientowany jednak nie doznał żadnych obrażeń. Cały i zdrowy został przewieziony do miejsca zamieszkania.