Wiadomości

Hulajnoga – przyjemność niosąca zagrożenie

Data publikacji 04.09.2025

Na terenie poległym lublinieckiej komendzie odnotowano tym roku 6 zdarzeń z udziałem osób poruszających się na hulajnogach. Doszło do 5 kolizji i 1 wypadku. Pomimo apeli policjantów, jak również wielu publikacji prasowych i telewizyjnych wiele osób ignoruje zagrożenia wynikające ze skutków upadku z hulajnogi. Prędkość rozwijana na hulajnodze przy braku zabezpieczenia naszej głowy może doprowadzić do tragedii w przypadku upadku i uderzenia nią o asfalt lub miejski buk.

W poniedziałek 1 września, o godzinie 10:40, na ul. Stawowej w Lublińcu doszło do groźnego zdarzenia z udziałem nastolatek poruszających się na hulajnodze. Dwie dziewczyny, jadące wspólnie jednym pojazdem, zderzyły się z rowerzystką. W wyniku wypadku jedna z uczestniczek trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami. To kolejny dowód na to, że hulajnogi – choć wydają się niepozorne – mogą być źródłem poważnych zagrożeń.

Rodzice, często pod namową dzieci, idąc za modą, nie myślą o zagrożeniach, jakie czyhają na ich pociechy. Kupują hulajnogi, które rozwijają duże prędkości. Wraz ze wzrostem zainteresowania tym sposobem poruszania się wzrasta liczba zdarzeń z udziałem osób jeżdżących na hulajnogach.

Polskie przepisy jasno określają zasady poruszania się hulajnogą elektryczną i urządzeniami transportu osobistego:
• Ograniczenie prędkości – maksymalnie 20 km/h.
• Droga dla rowerów – to podstawowe miejsce do jazdy hulajnogą.
• Chodnik – jazda jest dozwolona tylko wtedy, gdy wzdłuż drogi nie ma ścieżki rowerowej, a dopuszczalna prędkość na jezdni wynosi więcej niż 30 km/h. Na chodniku należy poruszać się z prędkością zbliżoną do pieszego i ustępować mu pierwszeństwa.
• Ulica – nie wolno jeździć hulajnogą po jezdni, chyba że brak jest ścieżki rowerowej, a dopuszczalna prędkość dla samochodów wynosi maksymalnie 30 km/h.
• Zakaz jazdy we dwoje – hulajnoga jest pojazdem jednoosobowym. Jazda w parze, choć popularna wśród młodzieży, jest niebezpieczna i zabroniona.

Choć hulajnoga wydaje się lekkim i prostym środkiem transportu, ryzyko wypadku jest realne.
• Wywrócenie się – nawet przy niewielkiej prędkości może zakończyć się złamaniem ręki, urazem głowy czy wstrząśnieniem mózgu.
• Kolizja z rowerem, pieszym lub samochodem – skutki bywają dużo poważniejsze niż się wydaje.
• Obrażenia – najczęstsze to złamania kończyn, urazy twarzy i głowy, uszkodzenia kręgosłupa. W skrajnych przypadkach konsekwencją może być trwała niepełnosprawność.

W Polsce nie ma prawnego obowiązku jazdy w kasku na hulajnodze. Jednak każdy wypadek pokazuje, jak ogromne znaczenie ma ochrona głowy. Urazy czaszki i mózgu to jedne z najgroźniejszych obrażeń, które mogą zmienić życie w ułamku sekundy. Kask, ochraniacze na łokcie i kolana to prosta i tania inwestycja w zdrowie.

Rodzice coraz częściej decydują się na zakup hulajnogi dla swoich dzieci. Warto jednak pamiętać, że jest to pojazd, który wymaga:
• rozsądku i znajomości przepisów,
• nadzoru dorosłych, szczególnie u młodszych użytkowników,
• rozmowy z dzieckiem o tym, jak poruszać się bezpiecznie,
• przypominania o kasku i zakazie jazdy we dwoje.

Hulajnogi mogą być świetnym środkiem transportu i formą spędzania czasu, ale tylko wtedy, gdy korzystamy z nich odpowiedzialnie. Wypadek na ul. Stawowej w Lublińcu to przestroga – brak znajomości przepisów i nieostrożność mogą prowadzić do tragedii. Warto zadbać o to, by jazda na hulajnodze była bezpieczną przyjemnością, a nie zagrożeniem.


W Polsce nie ma prawnego obowiązku jazdy w kasku na hulajnodze. Jednak każdy wypadek pokazuje, jak ogromne znaczenie ma ochrona głowy. Urazy czaszki i mózgu to jedne z najgroźniejszych obrażeń, które mogą zmienić życie w ułamku sekundy. Kask, ochraniacze na łokcie i kolana to prosta i tania inwestycja w zdrowie.


 

Powrót na górę strony